Każdy jest tylko człowiekiem, któremu od czasu do czasu zdarza się popełniać błędy. Ja nie jestem w stanie zliczyć ile błędów popełniłem w swoim życiu, ale na pewno było ich całkiem sporo. Jednym z większych błędów była na pewno rezygnacja z nauki gry na gitarze basowej, która miała miejsce zaledwie rok po rozpoczęciu uczęszczania na zajęcia do szkoły muzycznej. Gdybym wtedy nie zraził się koniecznością codziennego ćwiczenia, teraz na pewno umiałbym zagrać niejedno i mógłbym się pochwalić przed znajomymi, że potrafię grać na gitarze.
Kolejnym błędem był wybór szkoły średniej – po długotrwałym wahaniu poszedłem do liceum ogólnokształcącego (tak, jak chcieli rodzice), zamiast do liceum ekonomicznego, o którym marzyłem od dłuższego czasu. Gdybym postawił na swoim, na studia ekonomiczne mógłbym dostać się nieco wcześniej, tuż po maturze, a nie jak to miało miejsce dopiero rok po zakończeniu edukacji na poziomie licealnym.
Studia ekonomiczne na pewno błędem nie były, jednak podczas nauki mogłem podjąć kilka innych decyzji, które w przyszłości na pewno by mi się opłaciły. Zamiast spędzać wakacji w domu na siedzeniu i obijaniu się, mogłem postarać się o znalezienie jakichś darmowych praktyk lub pracy tymczasowej, związanej z ekonomią, która później stanowiłaby ważny punkt w CV i pokazywała, że w trakcie studiów myślałem o przyszłości zawodowej i starałem się zgromadzić jakieś doświadczenie. Gdybym wtedy był nieco bardziej pracowity, na stanowisko analityka biznesowego trafiłbym dużo wcześniej (analityk biznesowy Włocławek). A tak – jest jak jest.