Zawsze wydawało mi się, że w tak niewielkim mieście jak Przemyśl analityków finansowych nie ma zbyt wielu, dlatego gdy zdecyduję się na podjęcie tego typu pracy będę miał bardzo niewielkie grono rywali o dane stanowisko. Niestety, już na początku procesu poszukiwania zatrudnienia okazało się, że moje wcześniejsze przewidywania były bardzo naiwne, bo zawód analityka finansowego jest w tych czasach bardzo popularny. Na pewno nie byłem jedynym analitykiem w Przemyślu, nie byłem również jednym ze stu. Każdy absolwent finansów i rachunkowości bądź ekonomii mógł się przecież ubiegać o to stanowisko pracy, a takich przecież w Przemyślu nie brakuje.
Zanim udało mi się otrzymać propozycję zatrudnienia wziąłem udział w ośmiu procesach rekrutacyjnych, analityk finansowy Przemyśl. Z każdą kolejną rekrutacją mój nastrój był coraz bardziej pesymistyczny, bo pomimo zaangażowania i zdeterminowania ciągle nie udawało mi się znaleźć pracy.
Gdy byłem już na granicy załamania nerwowego otrzymałem zaproszenie na rozmowę do pewnego banku. Pomyślałem sobie wtedy, że jeśli teraz znów nie uda mi się dostać pracy, zostawię rodzinne miasto, zostawię rodzinę przyjaciół i znajomych i wyjadę do innego, większego miasta w poszukiwaniu zatrudnienia. Skoro w Przemyślu nie ma dla mnie pracy, to nie ma sensu w nim dłużej siedzieć.
Na szczęście przed wyjazdem z domu uchroniła mnie propozycja zatrudnienia. Byłem przeszczęśliwy z powodu znalezienia pracy i cieszyłem się, że nie będę musiał nigdzie wyjechać.